Taksówkarze w dniu Wszystkich Świętych zorganizowali akcję "Kwiatki dla PIS"
Warszawscy taksówkarze niebawem pozostaną bez środków do życia. Przedłużające się restrykcje i ponowne zamknięcie gospodarki w sektorze rozrywka, gastronomia i wielu innych skutkuje brakiem mozliwości osiągnięcia dochodu który umozliwia normalne funkcjonowanie. Brak wsparcia dla branży taksówkowej od strony Rządu jak również od strony korporacji z którymi powiązani są umowami cywilno prawnymi doprowadza ich do bankructwa. Kończą się już oszczędności, narastają zadłużenia.
Rząd nie uwzględnił branży taksówek w swojej pomocy w ustawie o przeciwdziałaniu COVID-19 (Tarcza 6.0).
To co dzieje się na rynku przewozu osób woła o pomstę - to hańba i zgroza.Konsekwentnie Rząd przedłuża pośrednikom możliwość dostosowania się do ustawy o transporcie drogowym która obowiązuje od początku roku, umożliwiając w ten sposób "szarej strefie" na okradanie budżetu państwa a zapomina o polskich przedsiębiorcach.
Postulaty są przygotowane, protest odwieszony.
Już niebawem będzie głośno o taksówkach w Warszawie i ich problemach.